Krystian Dacko
Jan Paweł II

Z Wadowic był rodem,
Biskupował pod wawelskim grodem.
Rzym też Mu był łaskawy,
Wyniósł do największej sławy.

Na tron Piotrowy wybrany,
Przez wszystkich ludzi kochany.
Polska światu Go dała,
Za to jej wielka chwała.

Wszędzie, gdzie pielgrzymował,
Ziemię każdą całował.
Zebrane tłumy wołały:
„Niech żyje Papież wspaniały!”

Godnie wypełniał swoje zadanie,
Pamięć o Nim nie ustanie.
Byliśmy Jemu bardzo bliscy,
Oddajmy Mu hołd wszyscy.

Karolina Mierzwiak
Pamięci Karola Wojtyły

W kwietniu, gdy przyroda budzi się do życia
Ty Ojcze przeszedłeś na drugą stronę.

Ciężko nam bez Ciebie
Ty jesteś już u Boga w niebie.

Po świecie dużo podróżowałeś,
Dla każdego czas miałeś.

Głosiłeś dobre słowo
Miłość rozsiewałeś wokoło.

Nieważne, czy biały, czy kolorowy
Dla Ciebie każdy człowiek był wyjątkowy.

Każdego do serca przytulałeś
I w smutku pocieszałeś.

 Joanna Prymus
Jesteś już u bram Nieba

Na Anioł Pański,
w każdą niedzielę,
stawałeś się,
naszym przyjacielem.

Zasłuchani, zamyśleni, radośni…
siadaliśmy przed telewizorem,
by choć przez chwilę
pomodlić się wspólnie
z naszym polskim Wzorem.

Gdy sił brakowało
Twoja potęga ducha
stawała się dla nas
wielką otuchą.

Jesteś już u bram Nieba,
wiesz, że starać się trzeba.
Czekaj i módl się za nami,
Gdy my się jeszcze potykamy.

 Paula Surmacz
Nie opuszczaj nas

Jak zwykle w niedzielę,
Bez żadnego planu
Spędzałam czas beztrosko.
W południe Anioł Pański
Nadawali z Watykanu.
Zmieniłam kanał.
Myślałam: tak było, jest i będzie...

Myślę teraz o tym z żalem,
Myślę o tym w złości
Na siebie, na swą ignorancję.

Miałam możliwość chłonąć Twe nauki
Doświadczać bliskości
We wszystkim, co robiłeś
Przez krótkich kilka lat mojego życia.

Obiecuję, że będę człowiekiem,
Takim jak mnie uczyłeś.
Będę wciąż Cię słuchać - sercem,

Póki mój czas.
A Ty Ojcze Święty, nie opuszczaj nas!

Bartosz Ślusarczyk
Ku czci Jana Pawła II

Pan w białej szacie już w drogę
W sobotni wieczór pożegnał tłum
Szedł w stronę źródła czując na twarzy
Powiew halnego szum.

Po drodze mijał cichych, modlących
W oknach rozniecał płomienie świec,
Kirem ozdobił sztandar płaczący
Młodych jednoczył w rytm bicia serc.

I szedł powoli w niemałym trudzie
Dłonią zaś kreślił zbawienia znak.
Jedni mówili o jakimś cudzie
Inni, ze już nadziei brak.

Szedł szlakiem gór wsparty na krzyżu
W ostatniej drodze był całkiem sam
Na szczycie z kluczem Piotrowym w dłoniach
Witał Go uśmiechnięty Niebieski Pan.

Kamila Surmacz
Pielgrzym

Ojcze całego świata,
Jakże żyć bez Ciebie.
Ty teraz najspokojniej
Z aniołami jesteś w niebie.

Pielgrzymie narodów,
Opiekunie ogrodów,
Ojcze Święty
Z nieba uśmiechnięty.

Każde dziecko wie,
Że Papież błogosławieństwo śle,
Jego nauka miłością budowana
A wiara nadzieją kształtowana.

Hubert Świędrych
On nas nauczał jak kochać Boga

On nas nauczał jak kochać Boga
Jak prostą drogą do nieba iść.
On wierzył w człowieka i w jego siłę,
Był jak najwyższy na drzewie liść.

On się urodził, by być przewodnikiem,
Nie tylko Polski, lecz całego świata.
Słaliśmy prośby o Jego zdrowie
Do Pana Boga Wszechmogącego.

A gdy już zstąpił do Niego Anioł
I zaprosił w niebieskie progi.
On nam zostawił proste wskazówki,
Jak nigdy nie zboczyć z prawdy drogi.

Módlmy się za Jego duszę,
By mógł oglądać oblicze Najwyższego
A On z pewnością uprosi łaski
Dla świata całego.

Urszula Warejko
Papież Polak

Z polskiej ziemi zostałeś wybrany,
Ojcze święty Janie Pawle II
Rodaku nasz kochany.

Twoje serce pełne miłości
Było wzorem ludzkiej
I boskiej życzliwości.

Spoglądasz na nas z okna domu
Ojca Niebieskiego i upraszasz
Łaski dla narodu polskiego.

Oby ojczyzna nasza cnoty Twoje
Naśladowała i ciebie Ojcze Święty
Za patrona miała.

Niech się święci Twoje imię
W kraju i na świecie
Jaki byłeś i kim byłeś niech pamięta
Każde polskie dziecię.

Malwina Witaszek
Ojcze mój …

Nie było mnie, a Ty już byłeś.
Nie śniłam jeszcze, a Ty już śniłeś.
Myślałeś jak prowadzić nas do Boga,
Bo Twoje serce wypełniała trwoga.

Chciałeś, by ludzie żyli w zgodzie i miłości,
Bo Pan uczył tego w swej wielkiej mądrości.

Cieszyli się wszyscy i razem płakali,
Gdy następcą Piotra Ciebie wybrali.
W tych trudnych czasach, gdzie krzywda i niedola
Spełniała się Pana Boga wola.Stałeś się nam Słońcem, Nadzieją, Radością,
Przepełniłeś serca bliźniego miłością.
Drogę wskazywałeś, nauk udzielałeś,
W każdej chwili jak Ojciec pocieszałeś.

Sam doznałeś bólu i cierpienia,
Ciągle miałeś tyle do zrobienia.
Naród płakał, że bolałeś,
Ale ducha zgasić nie dałeś.

Bo Twa moc od Boga była
I od Niego Twoja siła,
Dała ludziom chęć przetrwania
Pobudziła do działania

Paweł Żuk
Odszedł …

Polak, Karol Wojtyła,
Z Maryją, która się przyczyniła,
Został papieżem.
Silny w swej wierze.
Pielgrzymował po świecie.
Kochał starych, młodych, dzieci.
Był zwierzchnikiem wszystkich nas,
Nie wyróżniał żadnej z ras.
Choć był ziemi polskiej bratem,
Czuwał nad calutkim światem.
Swych wrogów miłował,
Modlitwą ich obejmował.
Gdy umierał, płakaliśmy,
Uwierzyć nie mogliśmy,
Że nie ma już naszego
Jana Pawła II.